czwartek, 19 kwietnia 2012

Gość Targów Regionalia: Aneta Larysa Knap & Folk Design

Prekursorka nowoczesnej mody folk w Polsce.

Kto ogląda serial "Szpilki na Giewoncie", ten na pewno kojarzy nowoczesne, czerpiące z folkowej tradycji Podhala ubrania i dodatki - kurtki, sukienki, buty, dżinsy z oryginalnymi aplikacjami typu parzenica. Folklor jest piękny, a w dodatku bardzo modny. Nie musimy udawać Pocahontas, ubierać się w kowbojki czy w sari, żeby poczuć, że nawiązujemy do setek historii mody ludowej (pojęcie "moda ludowa" traktuję z dużym przymrużeniem oka, proszę o wyrozumiałość purystów).

Anetę Larysę Knap można będzie spotkać już w ten weekend na Targach Regionalia - Warszawa, MT Polska, ul. Marsa 56c!









środa, 18 kwietnia 2012

Ponad 100 wystawców na pierwszych Targach Regionalia 2012

Pierwsze Targi Regionalia cieszą się dużym zainteresowaniem – pojawi się na nich ponad 100 wystawców z Polski i nie tylko. Znajdziemy tu szeroki wybór żywności ekologicznej i organicznej, produkty tradycyjne, wyroby rzemieślnicze, stroje i akcesoria związane z modą inspirowaną folklorem, a także kosmetyki naturalne. Będą też degustacje, pokazy kulinarne i modowe. Targi podzielone są na osiem działów.

„Skarby Natury” będą zawierały produkty tradycyjne, regionalne, żywność ekologiczną, organiczną i produkty naturalne

„Wędrówki po świecie” obejmą produkty z całego świata, importerów żywności i dobra luksusowe

„Kraina Miodem i Mlekiem Płynąca” to prezentacja miodów i wyrobów mleczarskich

„Winnica i Piwnica” to wina i inne alkohole

„Pracownia Folkloru” poświęcona zostanie rzemiosłu, modzie inspirowanej folklorem, pokazom twórców ludowych i technik twórczych

„Salon Ekopiękności” to strefa dla wszystkich zwolenników kosmetyków naturalnych

„Strefa Sprawiedliwego Handlu” to miejsce, gdzie zaprezentują się firmy i instytucje zajmujące się Fair Trade

„Strefa Współpracy” to miejsce dla organizacji, stowarzyszeń i fundacji

„Ekoedukacja”
to dział związany z ekologią i ideą slow life.

Poza polskimi wystawcami, spotkamy też sklep Yerba Mate z herbatą paragwajską, firmę Egri Kurtos z tradycyjnym węgierskim ciastem chlebowym oraz drugą węgierską firmę - Human Gazdasagszervezo. Marokańskie produkty, w tym olej arganowy czy szare wino będzie można znaleźć na stoisku Maroko Sklep.

Patroni Targów Regionalia

Patronat honorowy nad pierwszą edycją Targów Produktów Regionalnych „Regionalia” objął Marek Sawicki, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Adam Struzik, Marszałek Województwa Mazowieckiego. Targi organizowane są w partnerstwie z Polską Izbą Produktu Regionalnego i Lokalnego, Polska Ekologią oraz natoobe.pl.

Targi odbędą się w nowoczesnym Centrum Targowo-Kongresowym MT Polska przy ul. Marsa 56C, które oddalone jest zaledwie 9 km od Dworca Centralnego, 6 km od Dworca Wschodniego i 14 km od lotniska Okęcie. Obiekt zapewnia ponad 1500 miejsc parkingowych oraz stały postój taksówek. Ponadto, w sąsiedztwie kursuje 11 miejskich linii autobusowych z różnych punktów Warszawy, a ze Śródmieścia i Dworca Wschodniego - Pociągi Kolei Mazowieckich.

wtorek, 17 kwietnia 2012

Obwarzanki krakowskie, czyli bajgle

Są takie przysmaki regionalne, które znamy i bezbłędnie kojarzymy. Będąc w Krakowie, nie sposób wręcz nie kupić choćby jednego bajgla, zwanego też obwarzankiem. Ten wypiek z ciasta obsypanego solą, makiem lub ziarnami doskonale smakuje, jedzony solo, ale można też potraktować go jako bazę bardziej wykwintnych przekąsek (np. z serkiem Philadelphia i czerwonym kawiorem).

Takie trzy warianty przywiozłam w niedzielę z Krakowa. Na zdjęciu widać obwarzanek z solą, z makiem i mniej typowy, pieczony z mąki pełnoziarnistej, lekko pikantny, posypany sezamem i siemieniem lnianym.

Obwarzanki krakowskie na listę produktów tradycyjnych trafiły w 2006 roku, ale tradycja ich wypiekania sięga XIII wieku - w 1257 roku nadano piekarzom przywilej sprzedawania swoich wyrobów na krakowskim Rynku.

PS kiedy po powrocie do Warszawy wstąpiłam na chwilę do Galerii Mokotów, zauważyłam tam stoisko z prawdziwymi krakowskimi obwarzankami. Jak widać, nie trzeba koniecznie jechać po nie do Krakowa - chociaż na pewno jest to doskonały "suwenir", o ile wręcza się go tego samego dnia.


piątek, 13 kwietnia 2012

Konkurs z nagrodami!

Już niedługo (w przyszły weekend) Targi Regionalia w MT Polska w Warszawie. Pojawi się na nich wielu ciekawych wystawców z Polski i z innych krajów; zaprezentują produkty lokalne - wypieki, przetwory, rękodzieło, eko kosmetyki i wiele innych.

Z okazji zbliżających się Targów, organizator ma dla Was prawdziwą gratkę - konkurs. Do wygrania są 3 kosze pełne regionalnych produktów. Konkurs znajdziecie na Facebooku, na naszym profilu, o tutaj.

Zadanie - wybierz produkt regionalny (ten, który znasz, lubisz, o którym czytałeś na tym blogu) i zaproponuj przepis na danie z tym produktem. Rodzaj dania jest obojętny, ale liczy się pomysł, nietypowość połączeń, a także liczba użytych produktów regionalnych.

Do dzieła i powodzenia!


czwartek, 12 kwietnia 2012

Ciasteczka wyśmienite

Czyżby polskie makaroniki?

Ostatnio przyszły do mnie z Francji makaroniki Laduree - piękne, słodkie, uroczo zapakowane. Sami zobaczcie:

Zaczęłam się zastanawiać, czy nie ma czegoś takiego w Polsce. Nie identycznego, odwzorowanego, ale podobnego w duchu. Jak się okazuje - jest, i to od dawna, a powstało... w szkole gastronomicznej! A dokładniej, w Zespole Szkół Gastronomicznych nr 2 im. Prof. Odona Bujwida w Krakowie. Przepis powstał kilkadziesiąt lat temu, na listę produktów regionalnych ciasteczka wyśmienite (bo tak się nazywają) trafiły w roku 2008, a produkowane i oferowane są cały czas - można je kupić w przynależnej do szkoły restauracji, a także zamówić jako element cateringu (szczegóły tutaj).

Co najlepsze, receptura ciasteczek nie jest znana publicznie - chociaż wielu absolwentów na pewno ją poznało i zapamiętało z zajęć. Wiadomo, że wykonane są z kruchego, maślanego ciasta i przełożone lekko kwaskowatą marmoladą. 


piątek, 6 kwietnia 2012

Chlebiczek owocowy (PRZEPIS!)

fot. minrol.gov.pl
Wczoraj było ciasto na słono, dziś chleb na słodko. A dokładniej - chlebiczek.

Pochodzący z okolic Śląska Cieszyńskiego wypiek powstaje z użyciem dużej ilości bakalii i przypraw korzennych, znanych od dawna w tym rejonie. W cienką warstwę ciasta chowa się mieszankę suszonych owoców, zakrapianych rumem. To jeden z najbardziej typowych wypieków wielkanocnych.

Przepis:

Ugotować pół kilograma śliwek, 10 dkg suszonych gruszek, a gdy są miękkie wystudzić i wylać na sito, następnie pokrajać w podłużne paski, 5 dkg orzechów, 10 dkg daktyli, 3 dkg cytrynatu, 3 dkg oranżynek, pół cytryny i pomarańczy, z skórki tych naskórek pokrajać, wszystko również w cienkie paski. Wszystko razem zamieszać na miseczce. Zalać 1/8 litra rumu i nakryć szczelnie. Zarobić tęgie ciasta z 20 dkg mąki, 1 łyżki masła, 1 łyżki cukru, szczyptę soli i rozczynem 1 dkg drożdży, 5 do 6 łyżek stołowych mleka, zagnieść dobrze, wywałkować na 1 cm gruby prostokąt, na który nałożyć te owoce, tworząc podłużną kukiełkę, owinąć dobrze tym ciastem, następnie ułożyć ją na posmarowanej blasze, nakryć, zostawić w ciepłym miejscu podróść i podrośnięte piec powoli 1 godzinę.

Źródło:  „Nasza Kuchnia” Walburgii Fójcikowej, za minrol.gov.pl

czwartek, 5 kwietnia 2012

Murzin wielkanocny (PRZEPIS!)

fot. minrol.gov.pl
Kto spodziewał cię ciasta czekoladowego, jest w błędzie. Murzin to wypiek na słono a nie na słodko, w zupełnie innym kolorze.

Murzin to wypiek wpisany na listę jako wyrób tradycyjny na Śląsku. Typowo wielkanocne danie przygotowywano z razowej mąki, z której wyrabiano ciasto, do którego wrzucano kawałki szynki, boczku i kiełbasy. Z uwagi na ciemniejszy niż zwykle kolor mąki (a może na popiół z pieca, który osiadał na wypieku) wzięła się nazwa.

Znalazłam przepis na murzina:

Składniki:
  • 30 dag mąki pszennej – żarnówki
  • 30 dag mąki
  • 5 g drożdży
  • sól
  • 2 jaja
  • ½ l mleka
  • 3 łyżki oleju
  • 1 łyżka cukru
  • jajo do posmarowania

Nadzienie:
  • 30 dag szynki wędzonej
  • 30 dag boczku wędzonego
  • kawałek białej kiełbasy

Sposób wykonania:

Do mąki wlać rozczyn z drożdży, dodać pozostałe składniki i wyrobić ciasto. Pozostawić do wyrośnięcia. Przenieść ciasto na posypaną mąką stolnicę, rozwałkować na grubość ok. 2 cm. Na rozwałkowane ciasto przenieść wędliny, zwinąć w wałek, posmarować po wierzchu roztrzepanym jajkiem, posypać kminkiem i piec ok. 1 godziny.

(Przed włożeniem wędlin do ciasta należy je trochę podpiec w piekarniku, celem odparowania wody. Podczas pieczenia nie powstają wolne przestrzenie pomiędzy ciastem a wędlinami. Murzin jest doskonały również na zimno. Paluszki lizać!!!)

Źródło: Przewodnik Beskidzki