wtorek, 13 marca 2012

Roleski wraca na rynek eko

sarepska z linii Natura Roleski
No właśnie, wraca a nie wkracza, bo według wywiadu, którego Tomasz Petelicki, dyrektor zarządzający firmy Roleski udzielił serwisowi portalspozywczy.pl, nie jest to pierwsze podejście marki do rynku bio / eko. Kilka lat temu tego typu produkty pojawiły się w sklepach, ale najwyraźniej nie było wystarczającej liczby odbiorców. Teraz jednak, jak wiemy, rynek ulega zmianom - a Roleski produkuje musztardy i ketchupy bio, tyle że na eksport.

Jak na razie, na stronie nie znalazłam żadnych informacji o tych produktach, chyba że liczyć linię Natura. Jeśli to o nią chodzi, to na razie są w niej dostępne 3 rodzaje musztardy i majonez, ale to dobry kierunek. Może niedługo produkty bio i eko nie będą się już tłoczyć na dolnych półkach gdzieś z boku sklepu czy w małych sklepikach, ale trafią na główne półki sieciowych sklepów. Dopiero wtedy można będzie powiedzieć, że mamy prawdziwy wybór.

A tak przy okazji - jaką musztardę lubicie najbardziej? Bo dla mnie sarepska firmy Roleski od zawsze jest numerem 1.

1 komentarz:

  1. Ja to w ogóle lubię musztardy. Ten goryczkowy smak... Zwykle używam tradycyjnej stołowej, lub chrzanowej, ale od innych też nie stronię. Pycha dodatek do kanapek i sosów.

    OdpowiedzUsuń