Jeśli myślicie, że jest nim cytryna – nieprawda. Po pierwsze
dlatego, że cytryny są w Polsce znane od niedawna w porównaniu z kapustą, a po
drugie dlatego, że cytryna w formie plastra czy soku, dodana do wrzącej
herbaty, traci wszystkie właściwości.
fot. wikipedia |
Nie zachęcam oczywiście nikogo do zakwaszania herbaty
kapustą kiszoną, ale już dobry bigos, kapusta z fasolą czy kapusta z grzybami,
o surówce z kapusty kiszonej nie wspominając, to doskonały smak i dużo, dużo
zdrowych składników. Poza wspomnianą witaminą C, kapusta zawiera wapń i żelazo,
sok z kiszonej kapusty to bardzo dobry środek na trawienie, a kwas mlekowy
powstający przy kiszeniu walczy z bakteriami.
W Polsce kapusta jedzona jest od wieków – z różnych zapisów można
wywnioskować, że jest jedzona na naszych ziemiach już od 2500 lat! Można powiedzieć,
że to jedno z najpopularniejszych polskich warzyw. Kapusta w postaci kiszonej
uważana jest przez wielu obcokrajowców za całkowicie niejadalną, również z
uwagi na intensywny aromat (chociaż spróbujcie powąchać sos rybny, znany w
kuchni azjatyckiej). Kiszenie to jednak doskonała metoda na przechowanie warzyw
przez zimę – należy pamiętać, że nie zawsze były lodówki i dostawy z drugiego
końca świata. Nic więc dziwnego, że aż sześć wariantów kapusty kiszonej z
różnych województw wpisanych jest na listę produktów regionalnych.
Z województwa dolnośląskiego pochodzi kapusta kiszona
ślężańska, delikatnie doprawiana marchwią. W woj. lubelskim produkuje się
kapustę kraśnicką – przepis na nią przekazywany jest z pokolenia na pokolenie,
a do produkcji używane są w większości produkty z własnego gospodarstwa. W woj.
lubuskim od 40 lat uprawia się kapustę „kamienna głowa”, z której produkowana
jest kwaszona nadnotecka, biorąca nazwę od rzeki Noteci, przepływającej w
pobliżu i tworzącej wyjątkowy mikroklimat. W woj. małopolskim popularna jest
kapusta charsznicka – Charsznica to jedna z 18 wsi, gdzie jest uprawiana. Opolskie
słynie z kapusty z Bobrowy, o intensywnym smaku i zapachu z nutą kminku. W
województwie podlaskim głównym miejscem produkcji kapusty są nadnarwiańskie wsie,
jak Kruszewo, Śliwno, Izbiszcze, Pańki – stąd nazwa kapusty: kruszewska. Zachodniopomorskie
nie wyróżnia nazwy regionu, tamtejsza kapusta kiszona nazywa się po prostu „z
beczki”.
A jak kapusta, to bigos. Ta typowa potrawa zimowa,
świąteczna ma wiele wariantów, każdy robi ją trochę inaczej. Kluczowe jest
jednak zaplanowanie gotowania, bo zapach jest wyjątkowo intensywny i trwały.
Tutaj znalazłam ciekawy przepis – wymagający czasu i wielu składników, ale
kuszący.
A co wy robicie z kapusty? Piszcie w komentarzach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz