piątek, 9 grudnia 2011

Jaka ryba na obiad?

Piątek to dzień, kiedy w Polsce często jada się ryby na obiad, powstrzymując się od mięsa. Czy to wpływ zasad wiary katolickiej, czy wybór dietetyczny - jedzenie ryb jest zdrowe i pożądane. Ale jakie ryby jeść?

fot. wwf.pl
Pisałam już o tym na Facebooku, ale powtórzę jeszcze tu: WWF przygotowało specjalny poradnik dotyczący zakupu ryb. Dowiemy się z niego, gdzie jaka ryba jest poławiana i czy kupowanie jej jest wyborem korzystnym, jak chodzi o ekologię. Wiele gatunków ryb jest bowiem poławianych bez poszanowania dla zasad odpowiedzialnej hodowli, co niekorzystnie wpływa na ich populacje, jak i na środowisko naturalne (bo zaburza się cały ekosystem - a o ekosystemie na pewno pamiętacie z lekcji środowiska i biologii).

Strona jest bardzo przydatna i warto ją poczytać, ale trudno się nią posługiwać podczas zakupów. Dlatego ze strony można też pobrać poradnik, który, wydrukowany i złożony, świetnie zmieści się w portfelu.

Dobra wiadomość dla amatorów karpia - ta ryba dostała zielone światło. Wolicie karpia w galarecie czy wersję wysokokaloryczną, w śmietanie? Ja, wzorem Kubusia Puchatka, wybieram jedno i drugie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz